Pęknięta przestrzeń. O „Soweto – my love” Wojciecha Albińskiego

Tekst można (było) przeczytać na stronie bookznami.pl

[Bezpośrednio na blogu od 01.05.2013]

Przekraczając granicę przestrzeni wyznaczonej przez kolor skóry, porzucamy ideologiczne wykręty i teoretyczną „tolerancyjność”. Wchodzimy bowiem na tereny niepewne – rządzi nimi Inny. Ale my też jesteśmy Innym. Wojciech Albiński uzmysławia, że proste pojęcia i podziały w odniesieniu do odrębnej kultury i innego systemu wartości stają się sferą nieporozumienia oraz nieustannego niezrozumienia. Inaczej mówiąc – pozostają poza płaszczyzną komunikacji, dopóki obie strony nie zechcą porzucić klasyfikowania i kategoryzowania. Piętnaście literackich szkiców przestrzeni Johannesburga to pole, gdzie ściera się mentalność „białych” i „czarnych”. A w wyniku swoistej symbiozy biało-czarnej i czarno-białej rodzi się nowa jakość. (Nowa) Inność. Czytaj dalej