4 uwagi do wpisu “Deliryczne śledztwo. „Ludzie za ścianą” Friedricha Aniego”
swoją drogą, zawsze jak czytam w blurbie, że coś jest „fantastyczne” to nie wiem czy chodzi li o nawiązanie do literatury fantasy czy też, że jest ekstra ;-).
dwa wątki w tym samym rejestrze, ciekawy zabieg. Ogólnie, ciekawa rzecz. Kryminał, choć rozliczeniowy… pewnie dałoby się to przeczytać ;-D
swoją drogą, zawsze jak czytam w blurbie, że coś jest „fantastyczne” to nie wiem czy chodzi li o nawiązanie do literatury fantasy czy też, że jest ekstra ;-).
dwa wątki w tym samym rejestrze, ciekawy zabieg. Ogólnie, ciekawa rzecz. Kryminał, choć rozliczeniowy… pewnie dałoby się to przeczytać ;-D
Hehe, też prawda ; )
To dobra książka. Nie klasyfikowałaby jej jednak jako kryminału. Ale polecam, polecam.
czyli jednak więcej rozliczenia niż intrygi? ;-)
Trochę tak ; )