Wymiary literackiej melancholii po ’89. O „Melancholii w poezji polskiej po 1989 roku” Aliny Świeściak

Tekst można (było) przeczytać na stronie PapieroweMyśli

[Bezpośrednio na blogu od 06.03.2020]

We wstępie do Melancholii w poezji polskiej po 1989 roku Alina Świeściak, patrząc z perspektywy badań kulturologicznych i literaturoznawczych, przywołuje przede wszystkich dwa, wyraziste polskie stanowiska wobec melancholii – propozycję Anny Zeidler-Janiszewskiej (uproszczając, melancholia jako spojrzenie pesymistyczne, mniej konstruktywne) oraz Marka Bieńczyka (melancholia jako „forma samoświadomość” współczesnej kultury). Świeściak zwraca uwagę na przemiany zachodzące w obrębie samej kategorii – melancholia bowiem wyewoluowała (…) w pojęcie wieloznaczne, w odniesieniu do którego nie tylko trudno ustalić obiekt straty, ale trudno go jednoznacznie jako taki zwaloryzować. Należy zatem przypuszczać, że dobrze wpisuje się w kondycję obecnej kultury (ponowoczesnej) – labilnej, chwiejnej, symulakrycznej. Dlatego też, konkluduje badaczka, melancholia stać się mogła kategorią filozoficzną. Perspektywa ponowoczesności, postmoderny będzie jednak jedynie towarzyszyć literackim podróżom w głąb melancholijnych przestrzeni. Autorka zaznacza już na początku publikacji, że (…) utrata jest pojęciem o konsekwencjach przede wszystkim psychologicznych, idealnie przylegającym do myślenia modernistycznego, do kategorii ponowoczesności stanowczo trudniej aplikowalnym. Literackie światy poetów, których bierze pod uwagę w swojej książce Świeściak, z ducha są, paradoksalnie, (przeważnie) modernistyczne…

Polska badaczka przygląda się wnikliwie realizacjom i wariantom melancholii w twórczości poetów o szczególnej konstrukcji psychicznej – takiej, która warunkuje przeżycie utraty. Posługując się pewnym skrótem, można rzec, że melancholia poetycka najczęściej rodzi się, gdy strata (jakkolwiek definiowana) jest postrzegana jako utrata. Różne obszary i przestrzenie straty-utraty w literaturze najnowszej postanowiła wziąć pod uwagę Świeściak – od estetyki nostalgii po krytykę kultury. Tym samym jej publikacja staje się tyleż monografią, ile przekrojowym spojrzeniem na polską poezję po 1989 roku. Mimo że melancholizację literatury najnowszej można postrzegać jako synonim jej problemów z autodefinicją wobec nowej sytuacji w kulturze, jest ona również z całą pewnością mechanizmem oporu wobec postępującego unieważnienia, szansą krytycznej (…) (auto)refleksji i schronienia równocześnie.

O kim i o czym pisze Świeściak? Melancholia a tradycja, melancholia kontra tradycja (dwojako rozumiana tradycja – z ducha Eliotowskiego, antypsychologicznego, oraz Bloomowskiego, psychologizującego, przy czym badaczce bliższa jest druga „definicja”) znajdzie swój oryginalny wyraz, według Aliny Świeściak, w poezji Jarosława Marka Rymkiewicza. Ciekawym konstruktem zdaje się być „schizofreniczna” melancholia, którą autorka odnajduje w twórczości Tadeusza Różewicza. Z jednej strony widoczna jest u Różewicza ostra krytyka banalizacji historii i kultury, ich symulakryczności, z drugiej zaś – jakiś fantazmat, mit pierwotnych harmonijnych związków języka i świata i stanu sprzed traumy (…). U Krynickiego doszukuje się polska badaczka melancholijnego zamyślenia nad kondycją bytu (naznaczonego, dotkniętego brakiem) i kondycją języka (język w stanie – permanentnego? – kryzysu). Niemało miejsca w książce Melancholia w poezji polskiej po 1989 roku autorka przeznacza dla „tanatologów”, w których poetyckich realizacjach ubywanie świata, podmiotu i tekstu traktowane jest (…) w kategoriach utraty, braku, który woła o dopełnienie, powrót – mimo wiedzy „ja” o nieodwracalności procesu unieobecniania. Dla porządku wymieńmy (poza Jarosławem Markiem Rymkiewiczem czy Ryszardem Krynickim): Egueniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, Tomasza Różyckiego i Dariusza Suskę (bo jedynie o ich melancholii poetyckiej pisze szerzej badaczka). Osobliwe i dość dyskusyjne wydaje się być czytanie utworów Andrzeja Sosnowskiego jako wariantów melancholii ponowoczesnej. Zmusza jednak do namysłu, zastanowienia się, na ile Sosnowski jest poetą-melancholikiem, ile melancholii i jaka melancholia wypełnia jego poetyckie konstrukty, projekty, propozycje?

Literackie światy naznaczone melancholią w twórczości kobiet prezentują się nader interesująco i dość obiecująco. Autorka książki przygląda się, na przykładzie poezji Julii Fiedorczuk, przedstawieniom utraty świata w języku. W poetyckiej przestrzeni Marzanny Bogumiły Kielar Świeściak zauważa, że nie tylko relacja „ja”-świat podlega melancholii urzeczowiającej przemiany – relację obustronnie i od początku podmiotową czeka to samo. Napięcie między melancholią (stanem raczej konstruktywnym, budującym, stymulującym) a depresją (niszczącą, rujnującą) skutkujące wykreowaniem „języka depresji”, odkrywa baczka w twórczości Jolanty Stefko. Melancholię zmysłową, iście akmeistyczną nostalgię reprezentować będzie w książce Melancholia w poezji polskiej po 1989 roku propozycja Anny Piwkowskiej.

Można mieć obiekcje czy niedosyt względem takiego wyboru poetów i poetek, można mieć pewne zastrzeżenia wobec sposobu patrzenia polskiej badaczki na poetyckie światy, językowe przestrzenie. Niewątpliwie jednak melancholia jest jedną z (naj)bardziej pociągających kategorii estetycznych we współczesnej myśli badawczej (i kulturoznawczej, i literaturoznawczej), jakkolwiek w Polsce nadal nie dość rozwiniętą, mimo iż odnajdziemy bez większego trudu poetów-melancholików i melancholijne literackie płaszczyzny w twórczości rodzimych pisarzy. Tym ważniejszą wydaje się publikacja Aliny Świeściak, Melancholia w poezji polskiej po 1989 roku, w której autorka zarysowała potencjalne i ze wszech miar ciekawe drogi interpretacyjne utworów artystów tak „obrosłych w literaturę” (żeby nie powiedzieć – kanoniczne interpretacje), jak chociażby Tadeusz Różewicz czy Ryszard Krynicki, poświęcając wszakże sporo miejsca dla młodszych poetów. Bo i umowna granica, rok 1989, wskazuje na najnowszą polską poezję współczesną, sprawiając, że książka polskiej badaczki prezentuje spojrzenie poniekąd projektujące, niejako zapowiadające realizację pewnych tendencji w obrębie literackiej melancholii.

——————

Alina Świeściak, Melancholia w poezji polskiej po 1989 roku, Universitas, Kraków 2010.

Autor: Luiza Stachura

Dodaj komentarz